Przerwa na karmienie piersią a odpowiedzialność prawna

Przerwa na karmienie piersią są uprawnieniem, ale wiąże się z nim również odpowiedzialność prawna. Przerwy na karmienie piersią wprowadzono do ustawy Kodeks pracy w 1974 roku wraz z powstaniem tej ustawy. Do dnia dzisiejszego zapis przetrwał w pierwotnym kształcie, jednak przerwy przestały już odgrywać rolę typowej przerwy w ciągu dnia pracy.

Obecnie bardzo często pracownice karmiące piersią występują z wnioskiem o łączenie przerw i skrócenie swojego czasu pracy. Takie rozwiązanie jest bardzo pomocne i wygodne zarówno dla mamy, jak i pracodawcy. Czasami jednak pracodawcy usiłują odmówić pracownicy skorzystania z przerwy na karmienie piersią (proponują wykorzystać przerwę pracowniczą np. na odciągnięcie pokarmu) tłumacząc się, że utrudni to organizację pracy. Zarzucać mogą, że przy niestandardowych godzinach rozpoczynania i kończenia pracy trudno będzie zapewnić ciągłość pracy, czy współpracę pomiędzy komórkami zakładu pracy. Sprawy związane z karmieniem piersią mogą być regulowane zapisami regulaminu w zakładzie pracy, ale – uwaga! – jego zapisy nie mogą być sprzeczne z ustawą Kodeks pracy.

Ochrona zdrowia matek karmiących, a organizacja pracy

Ustawodawca wziął pod ochronę zdrowie karmiących matek, dając im przywileje w miejscu pracy, nakładając jednocześnie na pracodawców określone obowiązki.

Na podstawie § 39 ust. 1 pkt 1) Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy „Pracodawca jest obowiązany zapewnić organizację pracy i stanowisk pracy w sposób zabezpieczający pracowników przed zagrożeniami wypadkowymi oraz oddziaływaniem czynników szkodliwych dla zdrowia i uciążliwości – z uwzględnieniem możliwości psychofizycznych pracowników.”

Można założyć, że pracodawca zobowiązany jest tak zorganizować pracę w swoim zakładzie, aby pracownica karmiąca piersią mogła korzystać ze swojego uprawnienia do przerwy na karmienie piersią bez zakłócenia toku pracy w zespole.

Pracodawca ma związane ręce

Pracodawca jest związany wnioskiem pracownicy karmiącej. A jeśli nie udzieli mamie karmiącej dziecko zgody na przerwę, popełnia wykroczenie przeciwko prawom pracownika i podlega karze grzywny na podstawie

art. 281 pkt. 5 ustawy Kodeks pracy: „Kto, będąc pracodawcą lub działając w jego imieniu (…) narusza przepisy o czasie pracy lub przepisy o uprawnieniach pracowników związanych z rodzicielstwem (…) – podlega karze grzywny od 1.000 zł do 30.000 zł.”

To nie jest przerwa na odpoczynek pracowniczy!

Ważne jest również to, że przerwa na karmienie piersią jest przerwą dodatkową oprócz tzw. przerwy pracowniczej przysługującej na podstawie art. 134 ustawy Kodeks pracy – jeżeli dobowy wymiar czasu pracy wynosi co najmniej 6 godzin pracownica ma również prawo do co najmniej 15 – minutowej przerwy, wliczanej do czasu pracy. Przy czym trzeba pamiętać, że przerwy pracowniczej nie można kumulować z przerwami na karmienie, ponieważ inny jest cel obu tych przerw. Przerwa z art. 134 jest przerwą na odpoczynek i regenerację sił pracownicy natomiast przerwa z art. 187 § 1 tejże ustawy jest tzw. przerwą laktacyjną i nie można jej wykorzystywać do innych celów.

Odpowiedzialność prawna

Nie jest możliwa kumulacja przerw (godzin) z kilku dni i np. odbiór ich w postaci wolnego dnia, ponieważ byłoby to sprzeczne z celem przerwy i oznaczałoby przyzwolenie na wykorzystanie przerwy na inne aktywności. Pracownica musi mieć świadomość, że nie może zmienić celu udzielonej jej przerwy na karmienie piersią. Nie może w tym czasie iść do lekarza, czy robić zakupów.

Pracownica, która nie karmi dziecka swoim mlekiem, a mlekiem modyfikowanym również nie może nadużywać uprawnień i korzystać z przerwy na karmienie piersią. Zgodnie z art. 8 ustawy Kodeks pracy „Nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.”

Dlatego pomijając działania niezgodne z prawem, zanim spróbuje się skorzystać z nieprzysługującego uprawnienia, bądź skorzystać z niego dla innych celów, warto się wcześniej nad tym zastanowić. Nie dość, że można zaszkodzić samemu sobie, to można też spowodować (nieufność pracodawcy), że np. inna mama nie będzie mogła skorzystać z uprawienia, które zgodnie z prawem jej się należy. I dla niej i dla jej dziecka przerwa może być bardzo potrzebna, aby zapewnić prawidłowe warunki dla zachowania laktacji i zaspokojenia potrzeb dziecka.

Ochrona pracodawcy

Trzeba pamiętać, że prawo chroni również pracodawcę. W przypadku wyłudzenia, na podstawie oświadczenia (wniosek o udzielenie przerwy na karmienie piersią) stwierdzającego nieprawdę, nieprzysługującego pracownicy uprawnienia (działanie na szkodę pracodawcy), bądź wykorzystania przerwy z tytułu karmienia piersią w innym celu, pracodawca ma prawo udzielić pracownicy nagany, żądać naprawienia szkody (zwrot nienależnego wynagrodzenia), a nawet rozwiązać z nią umowę o pracę.

Odpowiedzialność pracownika za szkodę wyrządzoną pracodawcy określa art. 114 ustawy Kodeks pracy: „Pracownik, który wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych ze swej winy wyrządził pracodawcy szkodę, ponosi odpowiedzialność materialną według zasad określonych w przepisach niniejszego Rozdziału.”

Zgodnie z art. 52 § 1 ust. 1 ustawy Kodeks pracy „Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych.”

Podsumowując, ustawa Kodeks pracy chroni zdrowie pracownic karmiących piersią, daje im uprawnienia związane z rodzicielstwem. Aczkolwiek nie można zapominać, że ustawodawca dając prawa nałożył również obowiązki. Obowiązki, które leżą zarówno po stronie pracodawcy, jak i pracownika. Warto znać swoje prawa, ale nie można zapominać o obowiązkach i odpowiedzialności za swoje czyny. Należy korzystać z przysługujących uprawnień, lecz tylko w granicach prawa.

Źródła:

  1. Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. nr 21, poz. 94, z późn. zm.)
  2. Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz. U. z 1997 r. nr 129, poz. 844 z późn. zm.)
  3. Obrazek wyróżniający: zdjęcie z archiwum Fundacji Mlekiem Mamy.

 Stan prawny: luty 2016 r.

Fundatorka i Prezeska Fundacji “Mlekiem Mamy”, doula (Stowarzyszenie “Doula w Polsce”), Promotorka Karmienia Piersią Centrum Nauki o Laktacji (CNoL), doradczyni noszenia dzieci w chustach i nosidłach miękkich (AND). Na co dzień – żona, mama, społeczniczka i lokalna aktywistka (Warszawa – Wesoła). Kontakt: fundacja@mlekiemmamy.org Telefon: 536 292 700

2 komentarzy

  1. Mam pytanie odnośnie korzystania z przerwy: Czy mogę korzystać z tej przerwy, jeśli moje 14-miesięczne dziecko ssie pierś tylko wieczorem i w nocy? Dzieje się tak w dni, kiedy jestem w pracy. W dni, kiedy jesteśmy cały dzień razem, ssie również w ciągu dnia. W związku z tym pierwszego dnia po weekendzie lub świętach mam w pracy przepełnione, twarde piersi, a w następne dni już jest w porządku.

    1. Oczywiście! Kodeks pracy nie uzależnia prawa do przerwy na karmienie piersią np. od ilości karmień, czy ich rytmu w ciągu doby. Uprawnienie do przerwy przysługuje każdej karmiącej mamie, o ile ona jej potrzebuje i sobie jej życzy. To matka decyduje, czy chce z niego skorzystać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *